Demolka w Lubinie - To My Górale

W meczu 31 kolejki Betclic 2. Ligi Podbeskidzie wygrało 4:1 z rezerwami Zagłębia Lubin. Wynik ten oznacza powrót Górali do strefy barażowej.

Pierwszy celny strzał w meczu oddał Mateusz Kizyma. Uderzenie byłego piłkarza Zagłębia złapał jednak Michał Matys. W 18. minucie dośrodkowanie Wojciecha Szumilasa z rzutu wolnego przedłużył Bartosz Florek. W pierwszym momencie sędzia liniowy podniósł chorągiewkę, lecz po konsultacjach sędzia Rokosz uznał bramkę.

W 34. minucie bramkę wyrównującą zdobył Bartosz Zynek. Chwilę wcześniej faulowany przed polem karnym był Michał Willmann, ale sędzia puścił grę. Parę minut później z boiska wyleciał kapitan rezerw Zagłębia Jarosław Jach. Były reprezentant Polski próbował zatrzymać groźny atak Willmanna, jego bezpardonowe wejście sędzia Rokosz wycenił na żółtą kartkę.

Druga połowa rozpoczęła się bardzo dobrze dla Górali. Linus dostał podanie od Górskiego i zastawiając się został sfaulowany przez Zynka. Rzut karny pewnym strzałem wykorzystał Marcin Biernat.

W 81. minucie dośrodkowanie Mateja Mrsica w pole karne przeciął Alexander Abrahamsson, a piłka wpadła do bramki podwyższając prowadzenie Górali.

Wynik meczu ustalił w 90. minucie Marcin Biernat, który po raz drugi wykorzystał rzut karny.

Bramki: Florek 18, Biernat 58 (k), 90 (s), Abrahamsson 81 (s) – Zynek 35.

Żółte kartki: Dziewiatowski, Jach, Fritzson – Urynowicz, Kizyma.

Czerwona kartka: Jarosław Jach (za dwie żółte kartki).

Zagłębie II: Matys – Zynek (72, Rachubiński), Bondarenko, Abrahamsson, Jach – Adamczyk, Fritzson, Dziewiatowski (82, Wandachowicz), Woźniak, Kruszelnicki (46, Lipp) – Adamski (11, Laskowski).

Podbeskidzie: Forenc – Willmann, Biernat, Majsterek, Dziwniel – Rönnberg (70, Mrsic), Kizyma (82, Czajkowski), Urynowicz (56, Górski), Szumilas (70, Bednarski), Florek (82, Martosz) – Klisiewicz.