Niedosyt w południe - To My Górale

Podbeskidzie remisuje 1:1 z Resovią w 30 kolejce Betclic 2 ligi.

Początek meczu był bardzo wyrównany, obie drużyny atakował, ale bez groźnych akcji. W 22 minucie szansę na gola miał Biernat, ale po rzucie rożnym i strzale to obrońca wybił piłkę. Kolejną znakomitą okazję po błędzie obrony miał Górski, ale jego lob zdążył wybronić Tetyk. Resovia odpowiedziała w 27 minucie dobrą akcją i uderzeniem Hebela na szczęście niecelnym.

W 38 minucie znakomitą sytuację miał Szumilas, jego uderzenie z 16 metra niestety było w środek bramki i pewnie je obronił Tetyk. 2 minuty później bardzo dobry rajd zaliczył Ronnberg, ale uderzenie z pola karnego było słabe i minęło bramkę o metr.

Początek drugiej połowy wyglądał podobnie jak w pierwszej, dużo wyrównanej gry i mało opkazji. Niestety Resovia przełamała to w 67 minucie, kompletnie niepilnowany Eizenchart pakuje piłkę do bramki.

W 73 minucie ponownie do uderzenia z przed pola karnego doszedł Szumilas, ale tym razem uderzył nad bramką.

Podbeskidzie w końcu odpowiedziało w 79 minucie, po lekkim zamieszaniu w polu karnym Florek wślizgiem zdobywa wyrównującą bramkę. W końcówce znakomitą okazję mieli goście po wyrzucie z autu, ale czujny w bramce Forenc przeniósł piłkę nad poprzeczką. Piłkę meczową w doliczonym czasie miał Florek po znakomitym podaniu Górskiego, ale spudłował.

TSP: Forenc – Willmann, Biernat, Ściuk, Dziwniel (76′ Gach) – Urynowicz (56′ Kizyma), Bednarski (72′ Florek) – Mrsic (56′ Klisiewicz), Szumilas, Ronberg (77′ Martosz) – Górski

Resovia: Tetyk – Rębisz, Kowalski-Haberek, Szymocha, Buchał, Eizenchart – Letniowski (76′ Banach), Bąk, Małachowski, Hebel (76′ Tomczyk) – Jaroch (82′ Pavlas)

Bramki: Florek – Eizenchart

Kartki: Urynowicz, Gach – Bąk, Kowalski-Haberek, Letniowski, Eizenchart, Buchał, Tetyk